Przechowywanie zabawek – 6 sprytnych sposobów

Gdy dzieci dzieli niewielka różnica wieku, zabawki są praktycznie cały czas w obiegu. Gorzej, gdy różnica jest znaczna. Wtedy pojawia się pytanie: co zrobić z zabawkami, z których starszak już wyrósł, a do których młodsza pociecha jeszcze nie dorosła? Sprawdź nasze sprytne sposoby na przechowywanie zabawek!

Ile palców potrzebujesz, aby zliczyć wszystkie zabawki Twoich dzieci? Lepszym pytaniem chyba byłoby – ile palców ilu dłoni? Tak, aż tak dużo. Niby są niewielkie, a jednak wręcz zalewają nasze mieszkania. Co gorsza, bardzo szybko zmieniają się. Innymi zabawkami interesuje się bowiem 3-miesięczne niemowlę, zupełnie innymi, gdy ma pół roku, a jeszcze innymi, gdy jest w wieku roku, dwóch, trzech lat i tak dalej.

• Jeżeli różnica wieku między dziećmi jest niewielka, problem jest relatywnie mniejszy – w końcu zabawki są praktycznie cały czas w obiegu. A gdy młodszy wyrośnie z jakieś, zawsze można ją sprzedać czy wydać komuś znajomemu.
• Gdy różnica wieku jest znacząca, musisz znaleźć sensowne miejsce do ich przechowania. Dziś podpowiadamy sprytne rozwiązania tego problemu.

6 sposobów na przechowywanie zabawek:

1.  plastikowe pojemniki: plusem jest to, że są łatwe w utrzymaniu w czystości, można je poukładać jeden na drugim, a przy tym nie kosztują zbyt wiele. Minusem – mało estetyczny wygląd, co w przypadku dziecięcych rzeczy ma dość spore znaczenie, szczególnie jeżeli miałyby być w pokoju pociech.
2. drewniane skrzynie: pomieszczą dużo, a przy tym mogą służyć także jako siedziska. Oczywiście w takiej skrzyni pomieścimy niewiele rzeczy – raczej te zabawki, które są na bieżąco używane, a nie te, które mają posłużyć dopiero za kilka miesięcy czy lat.
3. pawlacz: najlepsze miejsce do przechowywania zabawek w domu, ponieważ w przeciwieństwie do strychu, piwnicy czy garażu daje pewność, że zabawki nie ulegną zniszczeniu, zawilgoceniu (wilgoć to wróg niewłaściwie przechowywanych rzeczy) i innym uszkodzeniom. Niestety, pawlacze w domach znajdują się dość rzadko.
4. komoda i szafa: to oczywiste miejsca do przechowywania rzeczy, pytanie ile mamy w nich miejsca? Raczej powinny być wykorzystywane do składowania rzeczy aktualnie używanych, które chcemy mieć pod ręką.
5. wiszące organizery, półki i regały – genialne i praktyczne wykorzystanie przestrzeni na ścianach! Ale ponownie, w tego typu miejscach powinno trzymać się zabawki, z których dziecko korzysta na co dzień (choćby ze względu na łatwy dostęp do nich).
6. przechowywanie zabawek w wynajętym boksie w self storage, czyli świetne rozwiązanie, jeżeli masz mało miejsca w mieszkaniu, a zależy Tobie na bezpiecznym miejscu, w którym zabawki nie ulegną zniszczeniu. To doskonała opcja, jeżeli potrzebujesz miejsca na krótki okres czasu, np. kilka tygodni, czy dowolnie długi – np. kilka lat. Poza tym w self storage zmagazynujesz dosłownie wszystko – i zabawki, i ubrania, i meble dziecięce, i wszystko inne, na co nie masz miejsca w domu!

Czy przechowywanie zabawek w self storage opłaca się?

Zdecydowanie tak, bo wynajem niewielkiego boksu nie należy do drogich inwestycji. Co innego zabawki – to chyba jedna z kosztowniejszych przyjemności. Patrząc od najmłodszych lat:

• Za matę edukacyjną zapłacisz grubo ponad 200 zł.
• Stoliczek interaktywny? To wydatek ok. 120-150 zł.
• Jeździki i pchacze? Kolejne sto kilka złotych.
• Nie wspominając o meblach, typu łóżeczko, kołyska, bujaczek czy komoda z przewijakiem!

Nawet małe zabawki potrafią sporo kosztować. Plastikowy smartfon, plastikowe puzzle, książeczki – zapłacisz za nie od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. A im dziecko starsze, tym i zabawki droższe. Rowery, hulajnogi, narty – niby wszystko dla małego dziecka, a sami wiemy, ile miejsca zajmują i ile kosztują…

Zamiast gromadzić zabawki po kątach własnego mieszkania, zdecydowanie lepiej zmagazynować je w swoim boksie w self storage, gdzie bezpiecznie poczekają aż drugie dziecko do nich dorośnie. To takie proste!